Oficjalne Forum Gimnazjum im.Jana Pawła II w Gostycynie

Mr.Chomik

A więc to tak z wami jest. Na metal jedziecie ale jeśli ktoś powie coś o technie (tak jak ja teraz ładną sugestie strzeliłem na temat inteligencji niektórych DJ-ów) to wtedy już nie jest dobrze i trzeba na takiego tepy debil gadać. Poprostu super rozumowanie.

KOMiK__ MasteR

Może pozwole sobie na sprostowanie - brak rozumowania.

Green Day - American Idiot

Amerykański Idiota
1.Nie chcę być amerykańskim idiotą
Nie chcę narodu spod nowej manii
Czy słyszysz odłos histerii?
Podświadomość piepszonej Ameryki
Ref.
Witamy w nowym rodzaju napięcia
Poprzez naród cudzoziemców
Gdzie nie wszystko znaczy być okay
Telewizyjne sny o jutrze
Nie jesteśmy jedynymi którzy powinni podążać
To wszystko wystarczy by się sprzeczać
2.Może jestem pedałem Ameryki
Nie jestem częścią porządku
Teraz każdy tworzy propagandę
I śpiewa dalej w epoce paranoi
Ref. Witamy w nowym rodzaju napięcia
Poprzez naród cudzoziemców
Gdzie nie wszystko znaczy być okay
Telewizyjne sny o jutrze
Nie jesteśmy jedynymi którzy powinni podążać
To wszystko wystarczy by się sprzeczać
3. Nie chcę być amerykańskim idiotą
Nie chcę narodu kontrolowanego przez media
Informacje epoki histerii
Wzywają idiotę Ameryki
Ref. Witamy w nowym rodzaju napięcia
Poprzez naród cudzoziemców
Gdzie nie wszystko znaczy być okay
Telewizyjne sny o jutrze
Nie jesteśmy jedynymi którzy powinni podążać
To wszystko wystarczy by się sprzeczać

Mr.Chomik

Arctic Monkeys --> Ill bet you good look on the Dancefloor

Przestań tak na mnie patrzeć to ja przestane tak patrzeć sie na ciebie.
A co mnie zaskakuje, to to że wcale nie chce żebyś przestała.
A twoje ramiona sa zmarźnięte- zimne jak noc
Nad tobą wybuch- jesteś jak dynamit
Nie nazywasz się Rio, ale nie obchodzi mnie piasek.
Podpalenie lontu może zaowocować wybuchem.

Założe sie że wyglądasz świetnie na parkiecie.
Nie wiem czy szukasz romansu czy...
Nie wiem czego szukasz
ZAłoże sie że wyglądasz świetnie na parkiecie
Tańcząc do elektro-popu jak robot z 1980-go

Chciałbym żebyś przestała mnie ignorować, bo wpędzasz mnie w rozpacz
bez odgłosu ciebie wołającej mnie, i myśle że to nie jest do końca sprawiedliwe
Że twoje ramiona są zmarźnięte- są ziemne jak noc
Oh jesteś jak wybuch- jesteś jak dynamit
Nie nazywasz się Rio, ale nie obchodzi mnie piasek.
Podpalenie lontu może sie skończyć wybuchem.

Oh tam nie ma żadnej miłości, Montekich ani Kapuletów
Są tylko udeżające dzwięki na ścieżkach Dj-ów
Brudne parkiety i sny pełne nieprzyswoitości.

Tekst humorystycznie nawiązuje do epoki dancu i pokazuje stosunek niektórych dziewczyn do osbników takich jak... ja Rolling Eyes

KUBA

ja piepsze juakie teksty tu ida w tych kawalkach <zalamka> Sad

Ja nie mogę, jeśli robisz już błędy ortograficzne w przekleństah to sobie odpuść Laughing

KOMiK__ MasteR

Dobra, idź sobie techno słuchaj i nie pisz w tym temacie, bo w techno itp. nie ma tekstów.
Nightwish - Nemo

Oto ja, na wieczność
Jedna z zagubionych
Jedna bez imienia
Bez uczciwego serca jako kompasu

Oto ja, na wieczność
Jedna z zagubionych
To zycie jest dla mnie ostatnią próbą
Odnalezienia zagubionej scieżki życia...

Ohh jakże pragnę
kojącego deszczu
Wszystko czego pragnę to śnić ponownie.
Moje kochające serce
zagubione w ciemnosci
Za nadzieję oddalabym wszystko co mam

Mój kwiat zasuszony pomiędzy pierwszą i drugą stroną
zakwitł raz , na wieczność
Zniknął wraz z moimi grzechami.
Podażaj w ciemnosciach,
śpij z aniołami
Wezwij przeszłość na pomoc.
Dotknij mnie swa milością
i wyjaw mi me prawdziwe imię.

Ohh jakże pragnę
kojącego deszczu
Wszystko czego pragnę to śnić ponownie.
Moje kochające serce
zagubione w ciemnosci
Za nadzieję oddalabym wszystko co mam.
Ohh jakże pragnę
kojącego deszczu
Wszystko czego pragnę to śnić ponownie.
Raz i za wszystko
Wszystko za raz.
Nemo to me imie na wieki...

Nemo żegluje do domu
Nemo pozwala odejść.

Ohh jakże pragnę
kojącego deszczu
Wszystko czego pragnę to śnić ponownie.
Moje kochające serce
zagubione w ciemnosci
Za nadzieję oddalabym wszystko co mam.
Ohh jakże pragnę
kojącego deszczu
Wszystko czego pragnę to śnić ponownie.
Raz i za wszystko
Wszystko za raz.
Nemo to me imie na wieki...
Me imię na wieki...

Wypłosz

No masz, nikt nie wypowiada się na temat tekstu, który SAM przetłumaczyłem Smile

Slipknot "People Shit" - "Ludzie to gówno"

Znowu tutaj zmierzamy skurwysynu

Postąp w dół i zobacz idiotę właśnie tutaj
Zbyt pieprzony do proszenia i nie przestraszony na tyle żeby się martwić
O co chodzi z katastrofą tak czy owak
Dobrze? Zejdź mi ku**a z oczy
Zrozum, że nie potrafię odczuwać niczego
To nie jest tak jakbym chciał przesiewać przez niszczenie
Czuję się zraniony, jakby ktoś mnie zjebał
Pistolet przeciwko mojej głowie, żyjesz gdy ja jestem martwy!

Jeszcze raz, skurwysynu

Wszyscy mnie teraz nienawidzą, więc pieprzyć to
Krew jest na mojej twarzy i rękach, i ja
Nie wiem dlaczego, nie boję się płakać
Ale to nie twój interes
Czyje to życie? Dostać to? Zobaczyć to? Poczuć to? Zjeść to?
Obracasz to dookoła więc mogę napluć w tą twarz
Chcę odejść bez śladu
Bo nie chcę umrzeć w tym miejscu

Ludzie to gówno
Ludzie to gówno (Co zamierzasz zrobić?)
Ludzie to gówno
Ludzie to gówno (Jestem wszystkim czym ty nigdy nie będziesz)
Ludzie to gówno

To nigdy nie przestaje - nie możesz być wszystkim dla każdego
Zaraza - siedzę po stronie szatana
Czego chcesz ode mnie?
Nigdy mi nie powiedzieli o nieudaczniku, którym byłem
Przesadzasz - nie mów mi że to schrzaniłeś
Przestań pieprzyć i walcz na swój sposób
JA - NIE - LUBIĘ - CIĘ - JA - TYLKO - PIEPRZ - SIĘ

No dalej skurwysynu, wszyscy i tak zginą

Ludzie to gówno
Ludzie to gówno (Co zamierzasz zrobić?)
Ludzie to gówno
Ludzie to gówno (Jestem wszystkim czym ty nigdy nie będziesz)
Ludzie to gówno

Tekst ściągnięty z neta - błędów nie poprawiałem.

KOMiK__ MasteR

Błędem jest ten tekst na forum...
CKY - Close Yet Far

kto powiedział, że nie mam racji?
żyłem przez lata bez życia
nie mam duszy obok siebie
wciąż oczerniamy wbrew tego, że twardo się starałem
nie zabieraj mnie pod swe skrzydła
nie potrzebuję dłoni, nie potrzebuję niczego
mam dach pod głową
jeżeli wolałbym być sam zamiast mnie

blisko a daleko
pchnij mnie na linię i powiedz do cholery, kim jesteś
a przechylę kapelusz do tych, którz nie wierzą, że to ja
i ja nigdy nigdy nigdy kiedykolwiek nie chciałem tego

słyszę odgłos miasta
wschód i zachód są dla mnie takie same
wątpliwi puls jest dobrą kompanią
a moja refleksja nie ofiaruje żadnej pomocy
ale kto powiedział, że nie mam racji?
żyłem przez lata bez życia
nie mam duszy obok siebie
wciąż oczerniamy wbrew tego, że twardo się starałem

blisko a daleko...(2x)

Mr.Chomik

Chylonone obraziłeś metal !!! Łaaa... zaraz się obraże tak jak ty ! Przegiąłeś, jak mogłeś. Teraz będę chodził przymulony i będę myślał o tym jak bezmyśle waliłeś w klawisze i stworzyłeś kawałek, przynajmneij dla Ciebie, podobny do metalu. PRzegiąłeś stary, tak obrazić Metal, jednym słwoem to opisze: buahahahauhaa, gościu odpuść Laughing

Arctic Monkeys --> When the suns go down

Mówię, co to za dziewczyna tam?
Zastanawiam się jak myliłem się co do niej
Więc musiała wędrować ulicami
Nie wyrobiła dużej karty kredytowej
Wątpię, że ma paragony
Pewnie to wszystko nie jest całkiem prawne

Co za chamski człowiek
Tylko daj mu pół szansy
Założę się ze obrabuje cię jeśli będzie mógł
Umiej zobaczyć to w jego oczach
Że ma zakaz jeżdżenia
Pomiędzy jakimiś innymi wykroczeniami

I zobaczyłem go z dziewczynami nocą
Powiedział Roxanie ze włączy jej czerwone światło
Oni wszyscy są zarażeni, ale z nim będzie wszystko dobrze
Bo on jest dupkiem, nie wiecie tego?
Ja mówię to dupek, nie wiecie tego?

Mimo że próbujesz nie słuchać
Odwracasz oczy i gapisz się na ziemię
Wysuwa subtelną propozycje
Przepraszam kochanie, będę musiał ci odmówić

Oh on musi osiągnąć coś
Jakie są szanse? Pewnie jest to więcej niż prawdopodobne
Czuje to w moim żołądku
Zaczynasz zastanawiać się jaka mogłaby być jego historia
Jaka mogłaby być jego historia

Bo mówią, że to zmienia się kiedy słońce zachodzi
Tu w około.

Spójrz zbliża się Ford Modeno
Czy to nie Pan niepozorny?
On nie musi nawet niczego mówić
jest już gotowa na to by uwodzić

Sądzę, że jest zachwycona gdy go widzi
Przyciąga i daje za to jej oczy
Ponieważ musi pieprzyć ozięble
Skąpo odziana pod czystym nocnym niebem
To nie zatrzymuje się nawet zimą!

Bo mówią, że to zmienia się kiedy słońce zachodzi
Przez rzekę idąc poza miastem

Co za chamski człowiek
daj mu tylko pół szansy
założę się, że obrabuje cię jeśli będzie mógł
spróbuj zobaczyć to w jego oczach
że ma kolejny sprośny plan
Mam nadzieje, że wcale go nie zrealizuje

Wierzba

Wiecie co? Myślałęm, że chylonone przedstawił jakiś kawałek technomański, ale jak widać jego wiedza na temat muzyki oraz zawiły umysł cały czas mnie zadziwiają. Jeżeli KUBA uważa tekst Arctic Monkeys za załamujący to nie wiem czym to jest spowodowane. Chyba tym, że nie jest tam wszystko dosłownie napisane i trzeba trochę pogłówkować nad interpretacją tego tekstu. KUBA pokazał, że muzyka służy im tylko do zabawy, a nam do przeżycia czegoś większego. Chyba to wszystko wyjaśnia...

chylonone

Ja napisalem tak poniewaz w muzyce metal jest brak sensu!!!Wez sobie przetlumacz takie cos:Todey Tommorow.To jest jeden z kawalkow Tatany.

Today, tommorow --> dziś, jutro przetłumaczone Razz

Oto trudny, zajmujący tekst niejakiej Tatany Cool

Wierzba

Today się pisze jak już. Jaki brak sensu!! Przeczytaj sobie wszystkie teksty rockowo-metalowe teksty od początku tego topicu i z czystym sumieniem powiedz, że w nich panuje brak sensu. Albo będą za trudne i ich nie zrozumiesz, albo przyznasz mi rację.

KOMiK__ MasteR

Marilyn Manson - Disassociative

Rozbity na cząstki

Mogę wam powiedzieć
Co mówią we wrzechświecie
Że nasza ziemia jest zbyt szara
Lecz kiedys duch jest zdigitalizowany
Ciało zachowuje się w ten sposób
Tamten świat zabijał mnie
Tamten świat zabijał mnie
Rozbitego na cząstki
Układ nerwowy wysiadł
Układ nerwowy wysiadł
Wiem..
Nigdy nie zdołam się stąd wydostać
Nie chcę tylko pływać w strachu
Martwy astronauta w kosmosie
Czasami chodzimy jakbyśmy byli
Postrzeleni w głowy kochanie
Piszemy nasze piosenki w kosmosie
Jakbyśmy byli martwi i wygaśli
Twój świat mnie zabijał
Twój swiat mnie zabijał
Rozbitego na cząstki
Twój świat zabijał mnie
Twój świat zabijał mnie
Rozbitego na cząstki
Nigdy nie zdołam się stąd wydostać
Nie chcę tylko pływać w strachu
Martwy astronauta w kosmosie
Układ nerwowy wysiadł
Układ nerwowy wysiadł
Wiem..

Wypłosz

Vader "Chaos"

Do dzieła – wyjdź poza swoją głowę
Czas żeby umrzeć – moje okrucieństwo uśmierci cię
Pokaż swój strach, nie uciekaj w szaleństwo
Twoje gnijące, sflaczałe ciało
Zniknie w labiryncie śmierci
Rozświetlające marzenie uzurpatora
Bluźnierstwo w stosunku do idoli wykutych z kamienia
Tron władzy i jego niewidzialny pan
Gwiazdy malejące w strachu przed nim
Błyszczące brylanty w jego koronie
Jak krople poświęconej przeze mnie krwi
Ceremonia odrażających śmierci
Słowa zbyt obłąkane żeby je powiedzieć
Chaos...
Zasada pentagramu
Oziębłej egzystencji
Nieposrebrzona pokusa
Absurdalnego oporu
Bezrozumne gnijące oczy umarłego
Obserwuj świat ze strachem
Świecąc na koronie bezgranicznej dominacji
Obłędy przewrotnego pożądania i woli
Żeby zobaczyć mojego mistrza triumfującego nad tobą
Extremum mojej zimnej mocy
Żeby jego wrogowie upadli na kolana
Okrutny, nieodpowiedzialny ....
Czystość trwania w strachu
Chaotyczne doświadczenia mojego umysłu
Stając się teraz, żeby się wyróżnić
Chaos...

KUBA

Peja - "Być nie mieć"

Parę hien w życiu namawiało do kurestwa
Jak myślisz, co wybrałem, być nie mieć to moja kwestia
Jak najdalej od takich, którzy chcieli by dorobić
Jak pasożyt się podłączyć do umiejętności twoich
I ssać by chciało, widzę takich, to mnie czyści
Z twojej ciężkiej pracy chcieli by mieć korzyści
Przydupasy, podłączki, uśmiechy, uścisk rączki
Branżowi ocieracze przyczepiają się jak rzepy
Propozycję warte grzechu, opcja na rok te tandety
Zaróbmy parę groszy, wspólnie zróbmy coś fajnego
Zawsze powiem wypierdalaj, jeszcze nie wiesz dlaczego?
Na ty to mów kolegom bo ja do nich nie należę
Chociaż kwiczę i leżę to chałtury się nie chwycę
Grzecznie też umiem odmówić, nie dociera, to zaryczę
Kocham muzę nie banknot, hajs mnie nie zdegenerował
Jedynie zła ulica i berbela żołądkowa
Kontroluję swoje ruchy jak odprawa paszportowa
A tych paru chce przemycać, jakieś brudy wnieść na pokład
Zagraj koncert w jego ciuchach a współpraca będzie dobra
Tych kilku drobnych cwaniaczków, pseudo promotorów popatrz
Kombinują jak rap sprzedać i za niego skasować
Pod przykrywką promować, nawpierdalasz się do syta
Tylko nie z mego koryta, być nie mieć jesteśmy kwita
Oto kolejny cytat z kolejnego klasyka
Bez pomocy i ryzyka, że ktoś słucha i rzyga
Że ktoś patrzy i pluje, wiedz, że dobrze tu główkuje
Z kim trzeba się umówię, trzymaj się ode mnie z dala
Podejmuje decyzję na które godność mi pozwala
A hieny żrą ochłapu psując nam wszystkim opinie
Ich czas niedługo minie, mówię swoim w rodzinie
Być nie mieć to brzmi naiwnie, inaczej nie dam ci przeżyć
To jest właśnie ta wartość, w którą zawsze będę wierzyć
Być nie mieć

Ref.:

Być nie mieć to odwieczny dylemat
Być nie mieć my we dwóch coś na temat
Być nie mieć konsekwentnie ten sam schemat
Przemyśl to sam, bo reguły na to nie ma x2

[Wiśniowy]
Kolejny dzień tygodnia, który ciężko się zaczyna
Siódma trzydzieści czas do pracy się zbliża
Zmęczone oczy moje i zawsze wredna mina
Przed siebie idę twardo, żeby do piątku wytrzymać
Gdzie leży przyczyna, że pieniędzy wciąż za mało
Więcej by się chciało i niech w końcu by się stało
Ale nigdy nie posłuchał podpowiedzi jegomościa
Który z mojej muzyki będzie robił sobie hity (obciach)
Wejdź do studia, ja przeliczę jakie przynosisz profity
Wolę z Peją się ustawić, żeby bity poukładać
Wolę z Decksem w domu wokale popoprawiać
Potem wsiąść do bany, bez biletu ale z wiarą
Że to co robię będzie lepszym się stawało
A dla ciebie to za mało, mówisz że się nie cenię?
Najważniejsze są pieniądze, ale nie na mojej scenie
Wole, żeby ten kto słuchał to co robię docenił
Żeby tylko mi powiedział: żebyś Wiśnia się nie zmienił
Bo dobrą idziesz drogą i kumple ci pomogą
Żebyś doszedł do celu jak doszło już wielu
A gdy wreszcie już tam będziesz pieniądz też tam czekał będzie
Wtedy tego jesteś pewny, że zawdzięczasz wszystko sobie
I każdego dnia to wspomnisz obmyślając plany nowe
Jaka ciężka była droga, lecz odwagi ci to doda
Być nie mieć, Ski Skład, Wiśniowy oto moje dla was słowa

Ref. (2x)

Wierzba

Pamiętam jak słuchałem tej płytki Peji na której jest "Być nie mieć". Cóż, od tego czasu minęło sporo, ale tekst pozostaje całkiem niezły.